10 ekspertów zdradza tajniki SEO
Zmiany na rynku SEO zachodzą dzięki Google niemal codziennie. Zmieniają się techniki linkowania, optymalizacji stron. Dochodzą nowe narzędzia kiedyś były to głownie automaty do linkowania a teraz dochodzą automaty do głębokiej analizy stron.
Poniżej przedstawiam wypowiedzi kilka specjalistów SEO znanych na rynku polskim którzy udzielili odpowiedzi na następujące pytania
Spis treści
- 1 Tomasz Wieliczko – Xann Internet Solutions
- 2 Marek Płatek – Contexto
- 3 Michał Jangas – Grupa Tense
- 4 Bartosz Góralewicz – goralewicz.co
- 5 Grzegorz Strzelec – Head of SEO – Onet Group
- 6 Łukasz Rogala – SEO konsultant
- 7 Mariusz Kołacz – techformator.pl
- 8 Wojtek Tyluś – wojtektylus.com
- 9 Sławomir Gdak – blog.gdaq.pl
- 10 Karol Soja – Specjalista SEO
Tomasz Wieliczko – Xann Internet Solutions
1. Jak będzie wyglądało SEO na przełomie 2014 i 2015 roku
Faktycznie działania SEO ewoluują w kierunku szeroko pojętego marketingu internetowego. Już dziś opieranie promocji strony tylko i wyłącznie na samym pozycjonowaniu jest mocno ryzykowne. Moim zdaniem będziemy dążyć do dużej dywersyfikacji pozyskanego ruchu na stronę opierając go w głównej mierze o ruch z serwisów powiązanych tematycznie oraz Social Media. Samo pozycjonowanie strony będzie odbywało się tylko i wyłącznie na pozycjonowaniu satelit lub stron afiliacyjnych.
2. Jaką technikę LB poleciłbyś młodym adeptom SEO
Jedyna słuszna jaką obecnie stosuje z dużym powodzeniem na sam początek to pozyskiwanie linków z katalogów, blogów oraz for tematycznie powiązanych, gdzie powinniśmy się nastawić na potencjalne pozyskanie ruchu a nie tylko i wyłącznie linku. Chodzi o zbudowanie mocnych filarów pod przyszłe działania BHS z „mocnych” linków, przy czym należy zauważyć ze co dla nas się wydaje mocnym linkiem nie koniecznie musi podzielać nasze zdanie Google.
3. Najlepsze narzędzie wspierające Twoją pracę jako SEO-wca
Nie będzie tutaj żadnym zaskoczeniem, że dla mnie jest to e-weblink.com, który idealnie się spisuje przy podlinkowaniu i dopalaniu wpisów, jego wielozadaniowość jest tak duża, że idealnie sprawdza się też przy typowym BHS gdzie chcemy szybko wbić stronę afiliacyjną w TOP’y.
4. Na co zwrócić szczególną uwagę przy optymalizacji strony
W zupełności wystarczy odpowiednie nasycenie frazą kluczową w takich miejscach jak: Title, Meta keywords, Meta description , przyjazny URL z pozycjonowaną frazą , ALT oraz odpowiednie nasycenie tekstu na stronie. W mojej ocenie to pozycjonowana fraza na 3- 4 zdania w zupełności wystarczy.
5. Kiedy przewidujesz, wypuszczenie przez Google nowego pingwina
Google na jesieni będzie puszczać pingwina a na wiosnę pandę – ale tak jak mówię, to są jedynie spekulacje.
Marek Płatek – Contexto
1. Jak będzie wyglądało SEO na przełomie 2014 i 2015 roku
Zmiany w Google zachodzą dynamicznie i każdego roku mamy do czynienia z kilkoma milowymi krokami. Dostosowanie do nowej rzeczywistości nie przychodzi łatwo, a ponadto rodzi czasami alternatywne rozwiązania. Jakie? Na przykład wzrost zainteresowania depozycjonowaniem po wprowadzeniu kolejnych aktualizacji Google Pingwin. Nie zawsze są to rozwiązania negatywne, ale bądźmy szczerzy – to one dominują.
Na pewno w tym roku czeka nas jeszcze niejedna aktualizacja wyszukiwarki Google, ale nie oczekuję rewolucyjnych zmian w pracy agencji SEO oraz samych pozycjonerów. Spodziewam się jedynie większej rotacji części klientów między seowcami… Zmiany w podejściu do SEO zachodzą bardzo wolno i napotykają na swej drodze wiele istotnych przeszkód, takich jak małe budżety na SEO, złe założenia u podstaw budowy obecności w Sieci, brak akceptacji Klientów do niektórych działań (np. do promocji konkurencyjnych treści w swoich kanałach dystrybucyjnych), brak dostatecznej ilości specjalistów od SEO na naszym rynku pracy. Osobiście jestem ciekaw, jaka będzie kondycja finansowa największych agencji SEO i od jakich usług prócz pozycjonowania będzie zależeć.
2. Jaką technikę LB poleciłbyś młodym adeptom SEO
Technika zależy od rodzaju promowanego serwisu, tematyki i branży, w której się poruszamy. Zawsze dobry content ma szanse na linkowanie, ale należy pamiętać, iż pod pojęciem “dobry content” kryje się o wiele więcej niż fachowe artykuły i “poematy o śrubkach”. Konieczne jest szerokie spojrzenie na content przez pryzmat oczekiwań odbiorcy. Grafika, video, podcasty, opracowania tekstowe – wszystko może być źródłem, które będzie cytowane. Dobry content, nawet jeśli nie wpłynie na pozycję konkretnej podstrony na konkretny anchor, to rozprzestrzeni się po Sieci budując autorytet i brand. To wartości odporne na największe zawirowania i aktualizacje w Google 🙂
Młodym adeptom SEO radzę, aby od początku interesowali się crowdsourcingiem i aktywizowaniem odbiorców promowanego serwisu. Sami mamy ograniczone możliwości linkowania w stosunku do masy odbiorców. Wszelkiej maści konkursy, drobne prezenty za różną formę aktywności, systemy partnerskie, to kierunek przenoszenia ciężaru produkcji linków na odbiorców.
3. Najlepsze narzędzie wspierające Twoją pracę jako SEO-wca
Zależy o jakim zakresie prac mówimy. Ograniczając się do optymalizacji i audytowania serwisów
warto wspomnieć o Website Auditor 3.x, Screaming Frog SEO Spider, ale to tylko narzędzia, jak zestaw kluczy nasadowych i kompresor w serwisie samochodowym.
Pod względem usprawnienia najbardziej monotonnych, nudnych i czasochłonnych czynności na pierwszym miejscu stoją ex aequo: Scrapebox i SEO-Odkurzacz. Coraz częściej korzystam z narzędzi online, w podręcznym zasobniku mam ich około 40, a ich ilość zmienia się dość dynamicznie. Wersje online czy serwerowe umożliwiają pracę z dowolnego miejsca i komputera, i tę wolność cenię sobie najbardziej.
4. Na co zwrócić szczególną uwagę przy optymalizacji strony
Błędy, które najczęściej wymieniam w audytach SEO są niezmienne od lat:
duplicate content – ocena duplikacji treści tylko przez pryzmat samych opisów produktów;
błędna konfiguracja domeny – wildcard, brak ustawionej domeny kanonicznej;
ukrywanie istotnych elementów budowy strony przez stylowanie – np. usuwanie nagłówka H1 poza obszar ekranu;
ignorancja optymalizacji procesu zakupu – wciąż można spotkać koszyki złożone z 5 i więcej kroków, które skutecznie zniechęcają do zakupów;
brak świadomości istnienia całych grup podstron generowanych przez skrypt serwisu, które wzajemnie ze sobą konkurują w wyszukiwarce;
Niby oczywiste sprawy, a jednak sprawiają stosunkowo najwięcej kłopotów.
5. Kiedy przewidujesz, wypuszczenie przez Google nowego pingwina
Znudziło mnie wyszukiwanie oznak kolejnych aktualizacji, ale jeśli miałbym strzelać, to stawiam na październik 🙂 Jednakże, jeśli Google zdecyduje się czekać tyle czasu z wypuszczeniem tej aktualizacji, to wyniki będą bazowały na niezbyt aktualnych danych. Gołym okiem widać, że Pingwin wymaga jeszcze dopracowania i póki co męczymy się z jego beta wersją, która jest kontrolowana przez pracowników wyszukiwarki, a to z kolei wymaga czasu.
Michał Jangas – Grupa Tense
1. Jak będzie wyglądało SEO na przełomie 2014 i 2015 roku
Google cały czas próbuje walczyć (z różnym skutkiem) ze stronami kiepskiej jakości, poprzez zmiany algorytmiczne. Prawdopodobnie zmian będzie w najbliższym czasie więcej, ale będą mniej spektakularne. Podejrzewam, że działania ręczne też będą częstsze. Myślę, że Google zmierza w kierunku takich zmian, które znacznie ograniczą możliwości black hat – strony pozycjonowane w taki sposób będą tak krótko w TOPach, że opłacalność takich metod znacznie się zmniejszy (nie oznacza to raczej końca BHS – po prostu zostaną tylko najlepsi).
2. Jaką technikę LB poleciłbyś młodym adeptom SEO
To zależy co rozumiemy pod pojęciem „młodych adeptów SEO” 😉 Na samym początku raczej polecałbym skupić się na optymalizacji strony, a link building zostawić bardziej doświadczonym kolegom 😉 Warto pamiętać, że w dobie ostatnich zmian algorytmu każdy link może zostać uznany przez Google jako nienaturalny. Dlatego konieczna jest kalkulacja, co bardziej nam się bardziej opłaca – szybki i krótkotrwały efekt, czy żmudne zdobywanie linków, które jest bezpieczniejsze, ale na efekt trzeba trochę poczekać. Każda strona jest inna i strategię należy dostosować do oczekiwanego efektu.
3. Najlepsze narzędzie wspierające Twoją pracę jako SEO-wca
Na co dzień korzystam przede wszystkim z oprogramowania stworzonego przez naszych programistów na wewnętrzny użytek firmy. Z narzędzi powszechnie dostępnych na pewno warte wymienienia są:
- ScrapeBox
- Screaming Frog
- Xenu
- Netpeak Checker
- Ahrefs i Majestic SEO
- Narzedzia Google (Webmasters Tools, Keyword Planner, Analytics, Trends)
- Dodatki do firefoxa (WebDeveloper, Firebug)
4. Na co zwrócić szczególną uwagę przy optymalizacji strony
Biorąc stronę na warsztat zaczynam od:
- sprawdzenia nagłówków Hx
- usunięcia duplikatów wewnętrznych
- wygenerowania unikalnych title dla wszystkich podstron
- zadbania o dobre linkowanie wewnętrzne w serwisie
5. Kiedy przewidujesz, wypuszczenie przez Google nowego pingwina
Nie zaprzątam tym sobie głowy. Do tej pory całkiem dobrze wychodziłem ze starć ze zwierzaczkami Google, więc trzęsienia ziemi nie przewiduję. Trzeba po prostu robić swoje.
Bartosz Góralewicz – goralewicz.co
1. Jak będzie wyglądało SEO na przełomie 2014 i 2015 roku
Tego nie wiem, jednak na pewno będzie istniało wbrew temu co mówi wiele osób. Niezależnie od algorytmu, linków itd., SEO czyli optymalizacja dla wyszukiwarek będzie istniała zawsze. SEO będzie istniało tak długo jak długo Google będzie bazowało na jakimkolwiek algorytmie.
Ja na pewno kładę od jakiegoś czasu o wiele większy nacisk na user experience. Od pewnego czasu Google coraz doskonalej go mierzy (używając do tego też tzw. „Human Factors”).
2. Jaką technikę LB poleciłbyś młodym adeptom SEO
Dla osób początkujących polecam zawsze pracę nad kilkoma projektami na raz oraz dokładne notowanie każdej czynności wraz z datą.
Zawsze doradzam młodym adeptom SEO pracę równolegle nad projektami black hatowymi, gdzie zmiany są bardzo dynamiczne, razem ze stronami prowadzonymi technikami White Hat.
Uzyskanie wysokiego ROI z black hatu jest bardzo łatwe na początku, jednak utrzymanie go wysoko przez rok, jest już nie lada wyzwaniem.
W przypadku White Hat SEO, samo „SEO” schodzi na drugi plan. Tutaj należy się zmierzyć z własną kreatywnością. W Polsce jest ogromny rynek na White Hat SEO, jako że jest ono u nas najczęściej rozumiane jako postawienie strony, kupienie 10 artykułów na 1000 znaków i „wyczekiwanie”.
Ja osobiście z ogromną ciekawością czekam na naprawdę kreatywne projekty White Hat SEO na polskim rynku. Jest to (u nas) ogromna nisza, gdzie na początku nie trzeba inwestować tysięcy w narzędzia, linki, punkty itd. Głęboko wierzę, że na dzisiejszym rynku w Polsce obroni się w dowolnej niszy niskobudżetowy jednak ekstremalnie kreatywny projekt.
3. Najlepsze narzędzie wspierające Twoją pracę jako SEO-wca
Może to zabrzmi dziwnie ale moje ulubione narzędzia to najczęsciej te najtańsze. Nie wyobrażam sobie codziennej pracy bez:
- Scrapebox
- Notepad ++
- Textmechanic.com
- Screaming Frog
Bardzo nie lubię i robię co tylko mogę aby nie pracować w Microsoft Excel. Uważam, że 90% zastosowań Excela można zastąpić narzędziami wymienionymi powyżej lub przy zastosowaniu LinkResearchTools.
4. Na co zwrócić szczególną uwagę przy optymalizacji strony
Odpowiedź tutaj jest bardzo prosta. Na podstawy SEO
- Index Google (site:przykladowadomena.pl)
- Tagi tytułowe
- Meta title
- Meta description
- Optymalizacja obrazków
W praktycznie 99% stron w wynikach Google przynajmniej 3 z 5 rzeczy wymienione powyżej zaznaczam na czerwono.
Osobiście, staram się aby podstawy były OK, wtedy całą swoją energię skupiam na dostarczeniu użytkownikom unikalnej wartości.
5. Kiedy przewidujesz, wypuszczenie przez Google nowego pingwina
To jest bardzo ciekawy temat. Cały świat SEO (łącznie ze mną – http://goralewicz.co/google-penguin-3-0-release-date/), spodziewał się nowego Pingwina w Maju/Czerwcu 2014.
Po szeroko komentowanej rozmowie Josha Bachynskiego z Mattem Cuttsem pojawiło się bardzo dużo spekulacji na temat wstrzymania „Pingwinów”. Najczęsciej podawanym powodem jest bardzo dużo „niewinnych ofiar” poprzednich Pingwinów.
Osobiście uważam, że Google jako korporacja po analizie reakcji ludzi na zmiany a algorytmie zauważyła pewne trendy w branży SEO. Osoby dotknięte problemami z widocznością w Google, bardzo często nie decydują się na kupno AdWords, jednak na drogie i czasochłonne prace nad usunięciem kary nałozonej przez Google.
Jak sami się domyślacie na aktualnej sytuacji nie zyskuje Google, ani wyniki wyszukiwania, ani właściciele stron. Sytuacja musi się zmienić. Możemy tylko czekać i obserwować co w związku z tym wymyśli Google.
Grzegorz Strzelec – Head of SEO – Onet Group
1. Jak będzie wyglądało SEO na przełomie 2014 i 2015 roku
Nie przewiduję spektakularnych zmian w SEO. Droga którą obrało Google bez względu na opinie o niej będzie kontynuowana. Co to oznacza? Na przestrzeni 12-18 miesięcy kolejna Panda i pewnie kolejny update Pingwina. Nic nowego. Zapewne zdarzą się też indywidualne akcje na kolejne platformy SWL, czy bardzo zaspamowane zestawy fraz komercyjnych. Sądzę że będziemy widzieć jeszcze większy nacisk na prawidłową optymalizację witryn czy korzystanie z wszystkich dobrodziejstw schema.org w sinppecie. Osobiście oczekuję że Google w najbliższych 18 miesiącach oficjalnie poinformuje, że interpretuje znaczniki HTML5 i uznaje je jako wskazujące znaczenie poszczególnych elementów strony (header, footer, nav, aside, section, article, hgroup etc etc). Sadzę też, że będzie się pogłębiać obserwowane od jakiegoś czasu zjawisko migracji w wielu firmach SEO, z usług klasycznego SEO do usług kompleksowego marketingu internetowego, gdzie SEO jest tylko drobną częścią polegającą jedynie na optymalizacji strony do lepszej konwersji. W firmach, które pozostają przy klasycznych usługach SEO, liczę że częściej będziemy obserwować model rozliczeń za konwersję i udział w zyskach firmy za skonwertowany ruch. Duże zmiany czekają wg mnie samo Google w zakresie nowych widgetów, które skutecznie obniżą CTR dla wielu typów stron.
2. Jaką technikę LB poleciłbyś młodym adeptom SEO
Polecam zanim się podejdzie do SEO, przygotowanie biznes planu i planu marketingowego dla e-części biznesu. Planu w którym ważną częścią jest poszukiwanie angażujących userów metod zainteresowania swoją branżą. Planu w którym zanim przejdziemy do budowy SEO, najpierw budujemy brand i jego siłę. Na początku powiedzmy na rynku lokalnym, potem coraz szerszym. Ludzie chętniej linkują do stron, które jakkolwiek kojarzą z ust innych, ulotki, plakatu, wzmianki w radio czy z innych publikacji i przede wszystkim linkują do stron, które coś wnoszą. Rzadko linkuje się naturalnie do detalu produktowego „skarpetek bawełnianych”, dużo częściej linkuje się do artykułu mówiącego jakie powikłania może nieść noszenie sztucznych skarpet, które powiedzmy nie pozwalają oddychać stopie. To tylko przykład, ale tak to powinno wyglądać. Dopiero z takiego artykułu linkujemy do detalu produktowego.
Co do samych metod. Jeśli właściciel upiera się na tworzenie zaplecza, to musi znów odnieść się do swojego biznes planu, aby odpowiedzieć sobie jak takie zaplecze będzie angażować użytkowników i jak się będzie monetyzować. Tak! Dziś dobre zaplecza w biznesach liczonych na lata a nie na miesiące swoją nazwę „zaplecze SEO” mogą nosić jedynie poprzez sentyment do starych czasów. A naprawdę muszą być pełnowartościowymi stronami mogącymi istnieć i przynosić ruch i zysk nawet gdyby strona dla której powstają nie istniała. To kosztuje. Dlatego potrzebne jest aby takie zaplecze przynosiło zyski. To też dobry sposób na dywersyfikację źródeł przychodów i ruchu. Oczywiście może i nie popieram, ale nie mogę nie wspomnieć że w przypadku krótkich eventów i stron, które z założenia mają bardzo krótki czas życia. Tu bez zmian sprawdzają się przemyślane opcje budowy linków metodami BHS. Dlatego znów wracamy do biznes planu, który bezlitośnie nam odpowie negatywnie na np próby tworzenia super dobrego White Link Buildingu, dla fraz: viagra, szybka pożyczka, etc. Oczywiście się da, ale chyba tylko z pobudek emocjonalnych, bo na pewno nie biznesowych.
3. Najlepsze narzędzie wspierające Twoją pracę jako SEO-wca
Na chwilę obecną najlepszym narzędziem jakie mi pomaga w pracy jest wersja Pro SimilarWeb.com. Zaskakuje mnie na każdym kroku jego precyzja. Idealne do badania konkurencji. Bije na głowę Alexa. No ale dość kryptoreklamy w której w dodatku nic z tego nie mam 🙂 Poza SimilarWeb i zestawem standardowych toolsów SEO’wca, pracuję też na indywidualnych tworach budowanych pod konkretne rozwiązania. Przykładowe narzędzia to toolsy badające live trendy i evergreeny w sieci, czy rozkładające cały ruch Google na brandowy i nawigacyjny. To drugie jest proste ale nie raz pozwoliło podejmować słuszne decyzje pomimo sprzecznych sygnałów. Przykładowo ruch w serwisie rośnie, ale dopiero narzędzie pokazało że brand jednak spada, lub dokładnie odwrotnie, brand rośnie, a frazy organiczne dostają w kość. Czy trzeci przypadek uśpionej czujności kiedy wykresy pokazują flat, a prawda jest taka że działania marketingowe i wzrost brandu rekompensował straty na frazach organicznych. Narzędzie po prostu zmienia optykę w analizie ruchu i diametralnie potrafi zmienić decyzje odnoście strategii.
4. Na co zwrócić szczególną uwagę przy optymalizacji strony
Wszystkich czynników na pewno nie wskażę, choć postaram się wskazać te które moim zdaniem mają lub będą miały silny wpływ.
- Dostosowanie strony do urządzeń mobilnych. Już dziś osobiście na telefonie wychodzę ze strony, gdy nie mogę jej wygodnie przeczytać.
- Używanie znaczników do oznaczania fragmentów roszerzonych.
- Dbanie o prawidłową strukturę strony, ani za płaską ani za głęboką oraz oznaczenie kanonicznych wersji na duplikatach
- Dobrze przemyślane linkowanie wewnętrzne. Z naciskiem na ostrożność w rozwadnianiu PageRank np bardzo dużą sidewide’owych czy automatycznych widgetowych linków
- Przemyślane używanie nagłówków semantycznych. W tym HTML5.
- Budowanie bogatych treści wzbogacanych obrazem, wideo, wykresami, listami, sondami, etc
- Przemyślane układanie elementów social media
- Duży priorytet na ciężar i czas wczytywania strony, przede wszystkim na urządzeniach mobilnych.
- Dbałość o wygląd i dostępność strony bez włączonych skryptów.
- I na koniec co cały czas jest problemem wielu stron to prawidłowe wskazywanie różnych wersji strony (nie tylko oklepane www/bez www, ale też mobile, „/” .html etc)
5. Kiedy przewidujesz, wypuszczenie przez Google nowego pingwina
Nowy Pingwin? Nie chcę wróżyć 🙂 Jeśli mam obstawić jakąś datę to w przeciągu 6 miesięcy.
Łukasz Rogala – SEO konsultant
1. Jak będzie wyglądało SEO na przełomie 2014 i 2015 roku
Dopóki linki będą czynnikiem rankingowym, dopóty w wynikach wyszukiwania będzie miejsce dla każdej strony walczącej o topowe pozycje. Wierzę jednak, że coraz większe znaczenie w wynikach wyszukiwania będzie mieć nie tylko jakość linków prowadzących do strony ale przede wszystkim ilość ruchu jakie te linki zapewniają oraz ogólna ocena/konstrukcja witryny. Tzn czy dobrze odpowiada oczekiwaniom użytkownika? Czy zapewnia pozytywne wrażenie oraz angażuje użytkownika?
2. Jaką technikę LB poleciłbyś młodym adeptom SEO
Najlepszym sposobem link buildingu teraz, dla większości fraz jest realizowanie strategii rozbudowanego content marketingu, nie tylko w obrębie własnej domeny, ale także w obrębie domen potencjalnych konkurentów. Przykładowo – tworząc wartościową treść i promując ją w mediach społecznościowych lub gościennie pisząc wysokiej jakości, profesjonalny i ekspercki post na stronie/blogu „konkurencyjnym” możemy zyskać nie tylko uznanie w swojej branży ale także potencjalny ruch i klientów zainteresowanych naszymi usługami.
Dodatkowo – stworzenie wysokiej jakości treści – pozwoli na prowadzenie efektywnego i pomocnego marketingu szeptanego.
3. Najlepsze narzędzie wspierające Twoją pracę jako SEO-wca
Bezapelacyjnie Screaming Frog SEO Spider oraz Deep Crawl – te dwa narzędzia (zwłaszcza Deep Crawl) potrafią zdziałać cuda. W połączeniu z Gephi, zwłaszcza w temacie doskonałej optymalizacji linkowania wewnętrznego i nowoczesnej hierarchii podstron. Ze względu na rodzaj zadań z jakimi się spotykam – przydatne jest także wykorzystanie pakietu SISTRIX oraz Link Research Tools.
4. Na co zwrócić szczególną uwagę przy optymalizacji strony
Zapewne zabrzmi to zabawnie na tle innych udzielających odpowiedzi ale na to co wyświetla Google i odpowiednio wykorzystana komenda „site:”. Jest to jeden z dokładniejszych sposobów na sprawdzenie co indeksujemy, czy mamy problem z duplikatami w obrębie domeny lub indeksowaniem niskiej jakości podstron. Kluczem do sukcesu jest mniejsza ilość, za to bardziej zoptymalizowanych, podstron.
5. Kiedy przewidujesz, wypuszczenie przez Google nowego pingwina
Październik/listopad, chociaż nieoficjalnie Pingwin w indeksie pojawi się zapewne początkiem września.
Mariusz Kołacz – techformator.pl
1.Jak będzie wyglądało SEO na przełomie 2014 i 2015 roku
Przedsiębiorcy może wreszcie zrozumieją, że świat nie kończy się na Google. Otwarcie na nowe kreatywne metody promocji oraz jeszcze większe znaczenie mediów społecznościowych. Niestety wielu właścicieli sklepów myśli jeszcze po staremu, chcą szybko osiągnąć efekt jak najmniejszym nakładem pracy, praktycznie nic nie dając od siebie. Takich sklepów w sieci są setki. Przyszłość i dobre perspektywy będą należały do osób, które już teraz są w stanie zmienić swoje podejście do promocji, które mogą zainwestować w projekty związane z budowaniem całej otoczki wokół sklepu. Jeżeli sklep będzie w stanie zaoferować swoim klientom coś więcej, stanie się rozpoznawalną na rynku marką – jak wiemy rozpoznawalne marki same sprzedają – widać to choćby po ilości miesięcznych wyszukiwań na czołowe frazy brandowe. Sklepy, które odważą się zaryzykować, będą sprzedawały bez względu na koniunkturę w Google.
Zarówno w SEO jak i alternatywnych metodach promocji liczą się pomysły i ludzie, którzy zrealizują strategie. Należy pamiętać, że nawet najlepszy pomysł nie gwarantuje powodzenia, w znacznej części to od jego wykonawców uzależniony jest efekt końcowy, dlatego tak istotną rolę w każdym planie e-marketingowym odgrywa czynnik ludzki.
2.Jaką technikę LB poleciłbyś młodym adeptom SEO
Może odwrócę pytanie i powiem o tym, jakich technik nie polecałbym młodym seowcom – są to wszystkie w pełni zautomatyzowane metody nastawione na ilość, nie jakość. Widać to coraz wyraźniej, najlepsze kampanie SEO nie polegają na zdobywaniu tony niskiej jakości linków, czym więcej tego typu linków pozyskamy, tym większe prawdopodobieństwo otrzymania kary od Google.
3.Najlepsze narzędzie wspierające Twoją pracę jako SEO-wca
Nie mam ulubionego narzędzia, korzystam z kilkudziesięciu aplikacji, każda z nich realizuje określone zadanie i wydatnie wspiera mnie w działaniach SEO. Niemniej jednak gdybym miał wskazać narzędzie, które najbardziej cenię nie będzie to program SEO, lecz środowisko do tworzenia aplikacji – Microsoft Visual Studio.
4.Na co zwrócić szczególną uwagę przy optymalizacji strony
To jest temat bardzo szeroki i z pewnością co bym tutaj nie napisał i tak będzie za mało, by wyczerpująco omówić temat optymalizacji strony. Optymalizację można porównać do budowy domku z zapałek, każda z zapałek tworzy kluczowy element konstrukcji, elementy uzupełniają się wzajemnie, jeśli w ścianie brakuje choć jednej zapałki konstrukcja staje się niestabilna. Do czego zmierzam? Widoczność strony zależy od wielu czynników i tylko gdy wszystko zoptymalizujemy osiągniemy wyraźną przewagę nad konkurencją.
5.Kiedy przewidujesz, wypuszczenie przez Google nowego pingwina
W najbliższych 6 miesiącach nie spodziewam się rewolucyjnych zmian w algorytmie.
Wojtek Tyluś – wojtektylus.com
1. Jak będzie wyglądało SEO na przełomie 2014 i 2015 roku
Od kilkunastu miesięcy, od czasu wielkich aktualizacji Pandy, Pingwina, a ostatnio również Kolibra, SEO w Polsce przechodzi metamorfozę, powoli, jednak skutecznie zmierza ku zachodniemu modelowi SEO. I bardzo dobrze.
Dlaczego powoli? Ponieważ Google i …Klienci na to nie pozwalają. Tak, Google. Wystarczyłoby gdyby algorytm promował strony z super treścią i pomysłem na siebie i jednocześnie zaczął naprawdę „niszczyć” biznes BHS, nie poprzez prewencyjne działania lecz poprzez kompleksowe, zmasowane ataki. No ale…
A dlaczego Klienci? Ponieważ w ich świadomości żyje twierdzenie „nie ważne jak, ważne by szybko i tanio”. Wie o tym każdy kto chciał przekonać Klienta do skutecznych, obojętnych na aktualizacje Google lecz długotrwałych działań.
SEO przełomu 2014/2015 to coraz większy udział Content Marketingu, w końcu coś dla ludzi, nie dla robotów. Jak, mniej więcej będą wyglądać działania branży możemy znaleźć w obszernym zestawieniu 50+ porad (http://www.silesiasem.pl/content-marketing-50-rad-jak-tworzyc-tresci-marketingowe) przygotowany przez silesiaSEM.
2. Jaką technikę LB poleciłbyś młodym adeptom SEO
Każdy, rozpoczynający przygodę z SEO, powinien zacząć nie od założenia profilu na BlackHatWorld.com lecz od wyżej wymienionego zestawienia silesiaSEM. Od siebie dodam, że na długi dystans najskuteczniejsza jest naturalność w naszych działaniach. Potrzeba tak niewiele – zamiast skupiać się na tym ile linków udało się nam pozyskać, skupiajmy się na tym gdzie te linki zostawiamy, czy poprzez nie, trafi do nas osoba, która pozostawi komentarz, podzieli się dalej informacją o nas na swoich profilach społecznościowych czy też np. rozpocznie śledzić nasz fanpage. I tu znów wracamy do problemu z Google – wiele osób nie ma czasu na takie długotrwałe działań, zresztą słusznie – po co czekać skoro w miesiąc można być TOP1, nie ważne przy użyciu jakiej techniki to udało się zrobić, jak to mówią nieświadomi Klienci „pomyślimy później jak coś się stanie”.
3 Najlepsze narzędzie wspierające Twoją pracę jako SEO-wca
Pomimo natłoku różnych narzędzi wspomagających SEO, trudno jest się obyć bez narzędzi od samego Google: Analytics i Webmaster Tools. Owszem, przy użyciu wielu innych narzędzi wyciągniemy więcej danych, nie mniej jednak jeśli nie potrafimy wykrzesać wystarczających informacji z narzędzi Google to i inne narzędzia będziemy używać w znikomym stopniu.
4. Na co zwrócić szczególną uwagę przy optymalizacji strony
Przy optymalizacji strony szczególną uwagę należy zwracać na …to co znane jest od lat, czyli meta tagi, stosowanie nagłówków H1-H6, nie można też zapominać o takich elementach jak poprawna i przejrzysta struktura kodu oraz responsywna budowa strony. Pamiętajmy, że z optymalizacją można przeholować. Co jakiś czas Panda potrafi ugryźć prze optymalizowane witryny.
5. Kiedy przewidujesz, wypuszczenie przez Google nowego pingwina
Kiedy kolejny Pingwin? Nie wiem, nie obchodzi mnie to. Jak przyjdzie to na pewno wszyscy się dowiemy. Dopóki część branży oraz poniekąd sami klienci nie zmienią podejścia do SEO, co jakiś czas w aptekach będzie wzrastał popyt na Nervosol a u psychologów i psychoterapeutów będa tworzyć się kolejki.
Sławomir Gdak – blog.gdaq.pl
1. Jak będzie wyglądało SEO na przełomie 2014 i 2015 roku
Od dłuższego czasu zauważam przypływ klientów zrażonych działaniami agencji seo, którzy chcą wziąć pozycjonowanie na swoje barki. Uczą się robić to samodzielnie i często uzyskują dużo lepsze efekty niż agencje seo.
Kiedyś wystarczyło mieć dobre zaplecze i można było zdziałać cuda. W obecnych czasach kiedy to Google coraz częściej banuje całe farmy zaplecz, coraz więcej osób zaczęło stawiać na content marketing. Tego typu działania firmy swobodnie mogą prowadzić samodzielnie, posiadając pewien poziom wiedzy nt. seo, lub wsparcie seo’wca.
Okazuje się, że dobra optymalizacja strony, treści pozwala firmom uzyskiwać wysokie pozycje i duży ruch bardzo niewielkim kosztem. Co więcej dzięki dobrej treści pozyskują bezpłatnie najlepszej jakości linki i kreują swój wizerunek.
Dzięki tej metodzie można upiec kilka pieczeni na jednym ogniu 🙂
2. Jaką technikę LB poleciłbyś młodym adeptom SEO
Uważam, że artykuły eksperckie na innych serwisach są źródłem bardzo dobrej jakości ruchu.
Dzięki temu nie dość, że pozyskujemy link bardzo dobrej jakości, to budujemy autorytet/wizerunek klienta i generujemy ruch na jego stronie.
Nie da się ukryć, że to wymaga dużego zaangażowania ze strony klienta, ale czasy kiedy to klient płacił kilkaset zł i mógł zapomnieć o usłudze przemijają, jeśli mówimy o bezpiecznym seo.
Linki z takich artykułów są bardzo bezpieczne i wierzę, że jeszcze przez długie lata będziemy mogli cieszyć się tą techniką.
Myślę, że poniższy case study będzie dowodem na to, że takie działania mają sens.
Kilka miesięcy temu potrzebowałem przygotować pewną dokumentację. Na początku zdecydowałem, że zrobię to sam. Po przeczytaniu kilku artykułów jak to zrobić, szybko okazało się, że nie jest to takie łatwe jak mi się wydawało. Po kilku godzinach uznałem, że jest to zbyt ważny elementem w mojej firmie i muszę to zlecić profesjonalistom.
Wróciłem do wcześniej czytanych artykułów i z autorem jednego z nich skontaktowałem się z celem wyceny zrealizowania tej usługi. Po godzinie firma miała mnie jako klienta i zarobiła na tym ponad 1000 zł tylko dzięki temu jednemu artykułowi.
3 Najlepsze narzędzie wspierające Twoją pracę jako SEO-wca
Muszę przyznać, że z roku na rok z coraz mniejszej liczby narzędzi korzystam na rzecz “robótek ręcznych”. Kiedyś dużo więcej korzystałem z narzędzi wspomagających linkowanie stron, teraz dużo częściej pozyskuję linki ręcznie.
Warto byłoby polecić kilka narzędzi wspomagających wykonywanie audytów seo, optymalizacji, bo bez tego często nie da się dalej ruszyć z pozycjonowaniem. Nawet jeśli skupiamy się tylko na content marketingu to optymalizacja będzie niezbędna.
Oto kilka narzędzi wspomagających wykonywanie audytów seo
- Google Webmaster Tools
- ScreamingFrog
- Xenu
- Woorank
- Ahrefs
- Majestic SEO
4. Na co zwrócić szczególną uwagę przy optymalizacji strony
Ciężko powiedzieć na co zwrócić największą uwagę, bo gdy biorę się za optymalizację idzie w ruch analiza dziesiątek różnych parametrów. Poczynając od sprawdzenia czy strona nie jest poblokowana przed robotami wyszukiwarek (takie kwiatki też się zdarzają), poprzez sprawdzenie poprawności przekierowań, duplikaty treści, linkowanie wewnętrzne… a te wszystkie parametry mają kolosalny wpływ na widoczność strony w wyszukiwarkach.
5. Kiedy przewidujesz, wypuszczenie przez Google nowego pingwina.
Nie przewiduję, to zostawiam wróżbitom 🙂
Karol Soja – Specjalista SEO
1. Jak będzie wyglądało SEO na przełomie 2014 i 2015 roku
Moim zdaniem coraz większą rolę zacznie odgrywać dostosowanie stron do urządzeń mobilnych, na 2015 rok jest szacowany moment, kiedy wyszukania z urządzeń mobilnych mają zacząć przewyższać te z wykorzystaniem komputerów. Myślę, że nadal kluczowe dla osiągnięcia długoterminowych rezultatów będzie przykładanie dużej wagi do właściwej optymalizacji i treści. Obstawiam też, że Google dalej nie znajdzie skutecznej broni na BHS, ale może być coraz trudniej utrzymać się w TOPach na dłuższy czas stosując tylko takie techniki. :).
2. Jaką technikę LB poleciłbyś młodym adeptom SEO
Młodych adeptów SEO nastawiałbym raczej na kreatywne pozyskiwanie linków, czyli próby nawiązywania współpracy z osobami działającymi w sieci w naszej tematyce i nawiązywanie nowych kontaktów, które mogą owocować linkami.
3. Najlepsze narzędzie wspierające Twoją pracę jako SEO-wca
MS Excel – dane z GWT, GA, Majestica, Ahrefsa, Keyword Plannera, zadania do zrobienia, harmonogram prac – wszystko i tak ostatecznie ląduje w Excelu 🙂 Jestem też fanem wtyczki SEO Tools for Excel.
4. Na co zwrócić szczególną uwagę przy optymalizacji strony
Może nie jest to do końca kwestia optymalizacji, a bardziej architektury informacji, ale szczególną uwagę zwróciłbym na dobre rozplanowanie, jakie podstrony chcemy promować na dane frazy, tak żeby uniknąć tzw. kanibalizacji słów kluczowych(optymalizacji kilku podstron pod te same frazy kluczowe).
5. Kiedy przewidujesz, wypuszczenie przez Google nowego pingwina
Strzelam w wrzesień 2014.
Marek Płatek: „nie oczekuję rewolucyjnych zmian w pracy agencji SEO oraz samych pozycjonerów. Spodziewam się jedynie większej rotacji części klientów między seowcami…” – to mi się bardzo spodobało 🙂 czyli agencje SEO będą działać po staremu, tylko klienci nie będą zadowoleni, więc będą przeskakiwać między konkurentami. Mi się wydaje (i obserwuję to pracując z małymi firmami), że wielu przedsiębiorców zraża się do SEO w ten sposób i szuka alternatywnych form promocji w postaci mailingów, AdWords, czy chociażby e-PR.
Moim zdaniem wygrają (w wyścigu o poważniejsze firmy, nie osiedlowego ślusarza) Ci, którzy postawią na konsulting SEO w większym stopniu, niż na samo „pozycjonowanie”. Uświadamianie klienta w sferze budowania relacji w sieci (co owocuje linkami ze stron partnerów, kontrahentów, blogów firmowych, witryn konferencji i szkoleń etc.), aktywności w zakresie tworzenia treści i ich dystrybucji w mediach społecznościowych. Klienci są zagubieni w obecnej sytuacji i spotkanie, dyskusja, uświadomienie w zakresie działania mechanizmów SEO, jest dla nich nieraz więcej warte, niż krótkookresowe windowanie strony do topów.
Szymon, mi się to akurat nie podoba, ale rotacja klientów z historią już jest duża. Ich serwisy przedstawiają niezmiennie ten sam poziom, a profile linków zawalone jak zawsze. Optymalizację jeszcze można szybko poprawić, coś pozmieniać, dodać, ale z linkami jest kupa kamieni.
Struktura w niektórych agencjach jest skostniała i podział obowiązków niezmienny – kreatywność na najniższym szczeblu jest żadna, a kadra nie zawsze wywodzi się ze środowiska SEO i tu zmiany będa zachodzić bardzo wolno.
Na samym końcu jest jeszcze lejek w postaci klientów naganianych przez dział obsługi klienta – im więcej klientów rozliczanych za efekt, bez chęci współpracy i edukacji, tym trudniej coś zmieniać. A marketerzy target muszą do pensji wyrobić… 😉
„im więcej klientów rozliczanych za efekt, bez chęci współpracy i edukacji, tym trudniej coś zmieniać” – oczywiście, masz rację. Jednak dopiero doradztwo i spotkania (moim zdaniem) są w stanie zmienić ten stan rzeczy. Inaczej współpraca zawsze będzie polegała na rozliczaniu za efekt, co rodzi pokusę szybkiego linkowania w rozmaitych, nie zawsze jakościowych miejscach itp. Koniec końców dwie strony są niezadowolone – bo jedna łapie filtra i szuka nowych usługodawców, a druga, bo traci klienta. Nie teoretyzuję – wynika to po prostu z moich doświadczeń z klientami 🙂
Świetny wpis i duża dawka wiedzy. Na pewno będę też co jakiś czas obserwował komentarze bo pojawi się tutaj co najmniej drugie tyle wartościowych informacji. Dzięki!
Ekspert wieliczko poleca katalogowanie. Epic fail.
Poleca dodawanie wpisów do tych katalogów, które mogą dać również ruch. W praktyce jest w to w Polsce ilość mniejsza niż liczba palców jednej ręki. „Katalogowaniem” to ja bym tego nie nazwał.
eweblink – panie Wieliczko, to hcyba coś nie tak, chyba do ekspertów to panu daaaleko
„Dopóki linki będą czynnikiem rankingowym, dopóty w wynikach wyszukiwania będzie miejsce dla każdej strony walczącej o topowe pozycje. Wierzę jednak, że coraz większe znaczenie w wynikach wyszukiwania będzie mieć nie tylko jakość linków prowadzących do strony ale przede wszystkim ilość ruchu jakie te linki zapewniają oraz ogólna ocena/konstrukcja witryny.” Łukasz Rogala
Odnoszę takie samo znaczenie z czego dodał bym jeszcze że ilość odwiedzin oraz długość czasu spędzanego na stronie przez użytkowników będzie wpływało na pozycje
Linki zawsze będą, przynajmniej w jakiejś części, czynnikiem rankingowym. Trudno wyobrazić sobie, że polecanie treści będzie się odbywało w inny, trwały, sposób. Oczywiście, content marketing, a wcześniej optymalizacja, to podstawa, jednak linki w moim przekonaniu pozostaną wciąż ważnym czynnikiem. A ponieważ każdy link może zostać przez „Wujka G” uznany za nienaturalny, to o white seo dość trudno na razie mówić. Zwykle będzie to co najmniej grey seo …
Dzięki. Przyda mi się taka dawka informacji, ponieważ zabieram się na poważnie za pozycjonowanie jednej swojej strony.
Co dziesięć głów to nie jedna 😉
Przez ten artykuł bardzo ciekawa wiedza wpadła mi do głowy 🙂
Dziękuje